29.08.2011

Ruch na żubrowych szlakach

Podczas tegorocznych wakacji nie tylko ludzie podróżowali. Podróżowały także żubry – kilka zwierząt zmieniło swoje dotychczasowe miejsce zamieszkania, a przeprowadzki te były konieczne ze względów hodowlanych, dla „odświeżenia krwi” w stadach.
I tak samica Podlaska II z OHŻ Żubrowisko w Pszczynie pojechała do OHŻ w Smardzewicach, a samiec Postoli z zoo w Warszawie do Nadleśnictwa Borki. Te transporty odbyły się bez przeszkód, w zaplanowanym terminie, natomiast podróż trzeciego żubra – byka o imieniu Pomagier z OHŻ w Smardzewicach do Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Warszawie – musiała zostać przełożona, bo żubr nie miał najmniejszej ochoty opuszczać swojej dotychczasowej zagrody. W końcu udało się zwierzę odłowić i dziś Pomagiera można oglądać na wybiegu w warszawskim zoo, w towarzystwie efektownych samic. Jak mówi kierownik działu hodowlanego zoo, inż. Andrzej Zieliński, mimo wcześniejszych obaw byk okazał się zwierzęciem spokojnym i łagodnym, jest oswojony i nawet bierze pokarm z ręki. Nie ma z nim kłopotów. Wszystkie żubry mają po 3 lata, a hodowcy liczą, że doczekają się od nich zdrowego potomstwa.

Na mapce – szlak podróży żubrów.
A – Pszczyna
B – Smardzewice
C – Warszawa
D – Borki