07.04.2021

Nowe wolne stado żubrów w Puszczy Rominckiej

Pierwsze 2 żubry z Puszczy Boreckiej przyjechały do zagrody aklimatyzacyjnej w Puszczy Rominckiej, w dniu 4 marca. Była to dorosła krowa z obrożą telemetryczną wraz ze swoim cielęciem o imieniu „Poborka’’. Kolejne dwa osobniki przywieziono w dniu  5 marca br. (kolejna dorosła krowa z cielęciem – byczkiem). 

Wolne stado z Puszczy Knyszyńskiej.
fot.A.Juszczyk

Z wolnej populacji w Puszczy Knyszyńskiej przyjechały  4 żubry (3 krowy, z których jedna również ma założoną obrożę telemetryczną oraz 1 byk). W dniu 14 marca przywieziono  byka oraz krowę, kolejne dwa zwierzęta przyjechały 19 marca.  Odłowienie żubrów z wolności nie było zadaniem łatwym. Zwierzęta nie były wcześniej zwabiane do zagrody. Zostały natomiast uśpione za pomocą strzału z broni pneumatycznej jeszcze na wolności. Najpierw ze stada bacznie obserwowanego przez leśników i weterynarzy wytypowane zostały osobniki do przesiedlenia. Następnie uprawniona osoba oddała celny strzał z dawką anestetyku. Po uśpieniu żubra wykonane zostały niezbędne badania oraz pobrane próbki krwi, kału, włosów do badań genetycznych oraz wymazy. Następnie wybranym osobnikom założona została obroża telemetryczna. Obroże u krów dostarczają informacji o położeniu całego stada, gdyż samice żubra przemieszczają się wraz innymi żubrami, oddalając się na kilka dni tylko na czas wydania na świat cielęcia. Najtrudniejsze w całym procesie odłowu żubrów z wolności jest przetransportowanie żubra do skrzyni zanim się on wybudzi. Tutaj zastosowano nowatorską metodę opracowaną przez Nadleśnictwo Krynki nałożenia specjalnie skonstruowanej skrzyni na śpiącego żubra. Do otworu wyjściowego przymocowano mniejszą i węższą skrzynię transportową, do której po wybudzeniu żubr przechodził. Gdy zwierzę już znalazło się we właściwej skrzyni, przejścia między skrzyniami zamykano.  Żubry transportuje się w drewnianych skrzyniach właściwie od początku ich restytucji. Odpowiednie wymiary skrzyni zapewniają bezpieczeństwo zarówno w czasie transportu jak i załadunku. Skrzynia musi być na tyle wąska aby żubry nie mogły się w niej przemieszczać czy obracać, co minimalizuje ewentualne kontuzje. Jednak jej wymiary muszą umożliwić żubrom położenie się (w pozycji na mostku), z czego zwierzęta jednak zwykle nie korzystają podczas transportu.  W przypadku żubrów w Puszczy Knyszyńskiej odłowienie jednego osobnika wraz z jego umieszczeniem w skrzyni docelowej wymagało ponad 2 godzin pełnej zaangażowania pracy zespołu specjalistów i lekarzy weterynarii. Dzięki doświadczonym pracownikom nadleśnictwa odłowienie zwierząt przebiegło bez zakłóceń a wszystkie żubry w dobrej kondycji dotarły do zagrody docelowej.

fot. A. Juszczyk

Dziś wiemy już, że wszystkie przebywające w zagrodzie adaptacyjnej zwierzęta,  regularnie widywane są przy korytach gdzie wykładane jest dla nich karma. Z obserwacji leśników wynika, że żubry czują się razem dobrze i tworzą już stado.

Po okresie adaptacji, który potrwa kilka tygodni żubry zostaną wypuszczone na wolność. Puszcza Romincka to duży kompleks leśny w północno-wschodniej części woj. warmińsko-mazurskiego, przy granicy z obwodem kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej. Zajmuje powierzchnię 36 tys. ha, przy czym około 13 tys. ha znajduje się po polskiej stronie. 

Utworzenie nowego stada żubrów w tej części Polski zrealizowano w ramach projektu „Kompleksowa ochrona żubra w Polsce” dzięki dofinasowaniu z funduszy Unii Europejskiej  z programu „Infrastruktura i Środowisko” w ramach Funduszu Spójności.

fot. A .Juszczyk